Aktualności

Choinka Noworoczna

Ostatnią imprezą kończącą okres intensywnej nauki i rozpoczynającą czas wypoczynku była Choinka Noworoczna, która stała się również świętem Babć
i Dziadków.

Z tej to okazji, przy suto zastawionym przez rodziców stole, zasiedli Seniorzy. Bezpośrednio do nich skierowały swój program maluchy. Śpiewały, tańczyły,
a nawet udzielały babciom i dziadkom mądrych rad! Starszaki zaprezentowały jasełka.

 

 

Następnie rozpoczęła się szalona zabawa w rytm muzyki zespołu "Best Dance" z Jakubowa Kisielickiego. Panowie Sylwester i Damian Barbarewicz po raz kolejny zagrali dla dzieci bezpłatnie, zaś nauczyciele zorganizowali zabawy i konkursy. Był taniec z misiem i zabawa "Uśmiech od ucha do ucha

i ... moja poducha" oraz wiele innych.

Mimo iż tradycja przebierania się w czasie "Choinki" jakby zanika, to ci, którzy zdecydowali się zmienić „skórę”, zrobili to po mistrzowsku. Siedmioosobowe jury miało naprawdę twardy orzech do zgryzienia, by wybrać króla i królową balu. Po długiej debacie i wielu rozterkach tytuł królowej przypadł przebranej za Murzynkę - Nikoli Łyzińskiej z klasy czwartej oraz Szymonowi Tarneckiemu z piątej, który wystąpił jako Karaluch. Zwycięzcy i wyróżnieni otrzymali nagrody, a królewska para tradycyjnie rozpoczęła monarszy taniec, do którego dołączyli pozostali.

Najbardziej oczekiwanym gościem, jak to zwykle bywa, okazał się Święty Mikołaj, który naprawdę hojnie obdarował wszystkie dzieci. Było to możliwe dzięki  sponsorom: 
Krystynie, Marzenie, Ignacemu i  Zbigniewowi  Barańskim – właścicielom firmy "MARKOP" w Babiętach  Wielkich,                                                                                                                                          

Iwonie i Mariuszowi Demczuk - właścicielom Firmy Handlowo – Usługowej „IWONA” w Kisielicach,
Agacie i Mariuszowi Lisowskim właścicielom Gospodarstwa Rolnego w Babiętach Wielkich,
Krystynie i Krzysztofowi Maksimik - właścicielom firmy " MAX" w Jakubowie Kisielickim,
Kseni i Mirosławowi Witkowskim – właścicielom Sklepu w Jakubowie Kisielickim,
Adamowi Gorzka – właścicielowi Sadu w Redakach,
Danucie i Henrykowi Pepel – właścicielom Sklepu w Redakach,
Mirosławowi Chmal z Karasia oraz Zarządowi Banku Spółdzielczego w Suszu.

Po tak miłym zakończeniu pierwszego półrocza można oddać się przyjemności wypoczynku na śniegu i lodzie, by ze zregenerowanymi siłami wrócić do pracy.