Aktualności
Na naszym rowerowym szlaku – Bałoszyce
Gdy zbliżaliśmy się do pałacu, naszym oczom ukazała się brama – piękna, majestatyczna. Zapraszała, by wejść dalej, więc tak zrobiliśmy. Przed nami w całej okazałości zaprezentował się pałac - biała budowla zatopiona w zieleni.
Otoczenie jest naprawdę wspaniałe: mnóstwo krzewów, z tyłu park, a w nim, oprócz bogactwa roślin - czakram bieli – miejsce pozytywnej energii, która wpływa na ludzi kojąco. Oczywiście, że doładowaliśmy akumulatory! Dzięki temu humor nas nie opuszczał i nawet deszcz nie był w stanie nam go zepsuć.
Wnętrze pałacu wywarło na nas duże wrażenie. Dla jednych piękniejsza była sala balowa, inaczej lustrzana, dla innych – zielona, z przecudnej urody piecem. Mnóstwo wrażeń przeżyliśmy też w spa, szczególnie gdy Michał postanowił się opalić!
Niestety nie udało nam się wejść do wnętrza kościoła, czego bardzo żałujemy, ale i tak wycieczka była udana, bo co tam pogoda, gdy wokoło tyle piękna i upajających zapachów, a dzieci zdyscyplinowane i grzeczne!?
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE
CLICK_TO_ENLARGE